Ależ to był piękny dzień.
Z lekkimi obawami o pogodę patrzyliśmy zza okien autokaru, który wiózł nas rano do Proszówki. Na szczęście będąc u celu podróży okazało się, że słoneczko "dojechało" razem z nami.
Spacer z alpakami w pięknym krajobrazowo miejscu to jest to! Głaskanie, karmienie tych pięknookich i przemiłych w dotyku zwierząt jest ogromną przyjemnością. Oprócz wspaniałych wspomnień z chwil spędzonych w hodowli alpak, wieziemy ze sobą własnoręcznie pomalowane torby.
Najedzeni kiełbaskami upieczonymi na ognisku, weseli, z dobrymi humorami wracamy już do Lubania.
To właśnie urok wakacyjnych beztroskich dni