Lot czarownicy, wieża, wyścig na „krze”, drużynowy skok w dal czy tor przeszkód - to nazwy wybranych konkurencji, w których rywalizowały ze sobą podopieczni placówek terapeutycznych w towarzystwie uczniów i seniorów.
Już po raz 17. w naszym mieście zapłonął olimpijski ogień otwierający kolejną edycję Międzynarodowych Igrzysk Sportowych Osób z Niepełnosprawnościami. Jak zawsze na zaproszenie gospodarza wydarzenia, czyli Warsztatów Terapii Zajęciowej w Lubaniu (działających przy Oddziale Miejskim Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Lubaniu), pojawili się przedstawiciele okolicznych placówek zajmujących się rehabilitacją społeczną i zawodową niepełnosprawnych, ale też zaprzyjaźniony ośrodek z Czech. Nie zabrakło reprezentacji uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Lubaniu oraz słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku (działającego pod pieczą Miejskiego Domu Kultury).
- 12 drużyn proszę Państwa – to jest naprawdę coś – podkreślała Dyrektorka Warsztatów Terapii Zajęciowej w Lubaniu Anna Wiktorowska-Kalinik. – Jesteśmy bardzo wdzięczni za Państwa obecność i za to, że nadal, niezmiennie od lat, chcecie nas odwiedzać. Bo jak wiemy, wszystko na świecie odbywa się dzięki ludziom, nieważne kiedy i gdzie, ale najważniejsze z kim. Dlatego dziękuje raz jeszcze wszystkim Państwu za obecność – wyrażała wdzięczność organizatorka.
Gromkie brawa i gratulacje uczestnicy wydarzenia dostali od zaproszonych gości, ale też… samych siebie. Tak to właśnie jest na lubańskich igrzyskach, że główną nagrodą oprócz dyplomów jest integracja i dobra zabawa. W sportowym duchu uczestnicy zawodów z radością podchodzili do kolejnych konkurencji. Dużo radości dostarczył lot czarownicy, najwięcej wysiłku wymagały: tor przeszkód, sztafeta i sportowiec, zaś zwinność i szybkość pomagały w wyścigu na „krze”. Na współpracę nacisk kładły drużynowe skoki w dali oraz konkurencja „wieża”. Dodatkowo można było korzystać z oferty ogródków rekreacyjnych (strzały z łuku i do bramki hokejowej czy rzuty do tarczy).
Co ciekawe, po raz pierwszy w zmaganiach sportowych nie uczestniczyli podopieczni WTZ Lubań. Tym razem wystąpili oni w roli organizatorów, którzy po tanecznym powitaniu gości ostro zabrali się do pracy i z wielkim oddaniem pomagali koleżankom i kolegom z innych ośrodków. Zmęczeni i pełni endorfin sportowcy mogli liczyć na pyszne ciasto, ale też pożywne kiełbaski z grilla. Igrzyska zakończyło rozdanie nagród i dyplomów oraz wręczenie opasek motywacyjnych, które w tym roku zastąpiły pamiątkowe medale. Z budującymi hasłami („myślę pozytywnie”, „jestem zwycięzcą”, „wierzę w siebie”, „mam moc” oraz „mogę wszystko”) w sercach, uczestnicy wydarzenia wrócili do swoich domów, obiecując na pożegnanie udział w przyszłorocznych pełnoletnich, bo już XVIII Międzynarodowych Igrzyskach Sportowych Osób z Niepełnosprawnościami.
W wydarzeniu uczestniczyły: Warsztaty Terapii Zajęciowej „Uśmiech” w Ścinawie podlegające pod Fundację „Przystań”, Warsztaty Terapii Zajęciowej w Chojnowie, Warsztaty Terapii Zajęciowej przy Stowarzyszeniu Rodziców Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski w Bolesławcu, Warsztaty Terapii Zajęciowej przy Fundacji „Niepełnosprawnym i Oczekującym Pomocy” w Zgorzelcu, Warsztat Terapii Zajęciowej Caritas im. Świętego Krzysztofa, Warsztaty Terapii Zajęciowej przy Polskim Towarzystwie Walki z Kalectwem Oddział Terenowy w Jeleniej Górze, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Koło Specjalnej Troski w Mirsku, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Lubaniu, Warsztaty Terapii Zajęciowej Caritas im. Św. Franciszka z Asyżu z Legnicy, drużyna z Czech Fokus Semily, Szkoła Podstawowa nr 4 w Lubaniu (klasa 2b) oraz Uniwersytet Trzeciego Wieku (działający przy Miejskim Domu Kultury).
(ŁCR)