Pierwszy weekend wakacji był jedną wielką imprezą. Dni Lubania zakończone, ale wspomnienia długo jeszcze nie pozwolą nam o nich zapomnieć. Podczas trzydniowej imprezy atrakcjom nie było końca, a muzyczna część imprezy rozśpiewała cały Lubań.
Tradycyjnie w piątkowy wieczór amfiteatr pękał w szwach. Rozpoczynający granie wrocławski zespół Grey Fruit rozbujał publiczność, Jeden Osiem L pozwolił na wspólne rapowanie zaś Kruk mimo deszczowej aury porwał lubanian mocnym brzmieniem. Gwiazdą wieczoru była niewątpliwie Sylwia Grzeszczak. Pięć tysięcy fanów nuciło wraz z wokalistką a ona śpiewała, grała i jednocześnie rozdawała autografy. Było naprawdę gorąco.
Sobotnie muzykowanie zapoczątkował występ lubańskiego coverowego zespołu Bazalt. Następnie scenę amfiteatru opanowały roztańczone dzieci i młodzież. Występom grup tańca nowoczesnego z Miejskiego Domu Kultury przyglądała się finalistka programu „You Can Dance – Po prostu tańcz”. Natalia Madejczyk „Ruda” na podziwianiu naszych tancerzy nie poprzestała i sama również dała popis akrobacji tanecznych. Po zakończeniu wygibasów rozruszana publika z trybun wpadła z deszczu pod rynnę, bowiem na scenę wkroczył zespół Jumper. Rytmy disco polo po raz kolejny połączyły pokolenia i rozkręciły imprezę na całego. Późniejszy koncert greckiej grupy Orfeusz podtrzymał świetny klimat i dał wspaniały support przed występem Pawła Stasiaka z zespołem Papa D. A zespół Papa D. jest jak wino – im starszy tym lepiej smakuje. Trzydziestoletni staż pracy na scenie zdecydowanie dobrze im służy, o czym w miniony weekend przekonali się lubanianie.
Tym miłym akcentem zakończono tegoroczne granie na amfiteatrze. Organizatorem koncertów był Miejski Dom Kultury w Lubaniu.
Więcej zdjęć na naszym facebooku: Dni Lubania Lawa 2015 - dzień pierwszy, Dni Lubania Lawa 2015 - dzień drugi
(ŁCR)